Uważała się za zwolenniczkę „dobrej zmiany”


Rys. Digger

– Uważałam się za zwolenniczkę „dobrej zmiany” i nawet nie przypuszczałam, że coś takiego może mnie spotkać – mówi w wywiadzie dla portalu wPolityce.pl Agnieszka Romaszewska-Guzy, szefowa Biełsat TV. (…) Decyzja o likwidacji Biełsat TV pojawiła się po trzydniowej wizycie marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego na Białorusi.
Sprzedali za interesy z komunistyczną Białorusią, wystrychnęli na dudka, zrobili w konia? Dziwne, wszak nie było większego miłośnika PiS i dojnej zmiany. Aż wstyd odsłuchiwać teraz podcasty z udziałem.
Oni na rympał, a ona w świecie baśni. Tak też można żyć, ale na kogo się per saldo wychodzi?
Krzysztof Mrówka