Roman Graczyk i Janusz Poniewierski ogłosili rezygnację z członkostwa w Stowarzyszeniu Dziennikarzy Polskich. „Powodem naszej decyzji jest brak adekwatnej reakcji Stowarzyszenia na praktyki dokonujące się w mediach publicznych, od czasu ich politycznego przejęcia przez obecny rząd” – tłumaczą w oświadczeniu.
Dziennikarze, członkowie oddziału krakowskiego SDP, zwracają uwagę, że po wymianie władz w TVP i Polskim Radiu, do którego doszło po wyborach w 2015 roku, „doszło do drastycznego upolitycznienia i upartyjnienia programów Polskiego Radia SA i Telewizji Polskiej SA, a anteny te stały się tubą propagandową partii rządzącej”.
Nie oczekiwałem i nie oczekuję od nikogo bohaterszczyzny. Czym jest TVPiS od pierwszych dni dojnej zmiany – każdy wie. To samo dotyczy SDP – jednoznacznie i wiernie służy Kaczyńskiemu i spółce.
Aby to skonstatować nie trzeba jednak dwóch lat.
Krzysztof Mrówka
Widzę tu następujące opcje:
a) żyli nadzieją?
b) są naiwni (wielu jest takich, nie wiem czy braki w historii Europy lat 30. XX wieku?)
c) pozowali na obiektywizm, bycie pośrodku, bycie rozważnym, nieuleganie emocjom.
Refluks, a nie refleks. Lepiej późno, niż wcale? Chyba nie. Lepiej wcześniej. Teraz to pusty gest.