Nie wystarczy modlitwa

Rys. Digger

Smoleńskie miesięcznice nie były, nie są i zapewne nie będą nigdy obchodami religijnymi. To gusła.

Już dawno minęła zwyczajowa, roczna żałoba. Tymczasem Kaczyński, który zawłaszczył katastrofę, od siedmiu lat wyprowadza ludzi na ulice, szczuje na innych, dzieli Polaków na lepszych i gorszych. Miesięcznice mają tylko zewnętrzną, religijną powłokę, w rzeczywistości to praktyki magiczne, obrzęd wywoływania duchów regulowany prawem PiS o zgromadzeniach.

To wszystko dzieje się w 2017 roku, w Unii Europejskiej. Kościół rzymskokatolicki z powodów koniunkturalnych na to nie reaguje, akceptując na swoim przedpolu inną religię, smoleńską.

Po ostatniej miesięcznicy na kontrmanifestantów rzucono policję, grozi im więzienie. Oparto się na Kodeksie karnym:

Art. 195. § 1. Kto złośliwie przeszkadza publicznemu wykonywaniu aktu religijnego kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 2. Tej samej karze podlega, kto złośliwie przeszkadza pogrzebowi, uroczystościom lub obrzędom żałobnym.

Tymczasem gusła smoleńskie nigdy nie były i nie są aktem religijnym kościoła lub innego związku wyznaniowego o uregulowanej sytuacji prawnej. Jest tak dlatego, że kościół smoleński nie jest związkiem wyznaniowym o uregulowanej sytuacji prawnej.

Katastrofa w Smoleńsku jest straszną tragedią, która dotknęła wszystkich w Polsce. Dlatego granie nią do celów politycznych jest podłe.

Krzysztof Mrówka

 

1 thought on “Nie wystarczy modlitwa

Możliwość komentowania jest wyłączona.