Na próżno żyje, kto nikomu nie przynosi pożytku


Rys. Digger

2,5 roku więzienia bez zawieszenia – to wyrok dla Marka Falenty, głównego oskarżonego o podsłuchy w restauracjach. Kelner Konrad Lassota i Krzysztof Rybka skazani na 10 miesięcy w zawieszeniu i grzywny. Sąd odstąpił od ukarania kelnera Łukasza N. – musi on wpłacić 50 tys. zł. na cel społeczny.

Już wiemy na pewno, kto zlecał podsłuchy kelnerom. Nie wiemy natomiast kto zlecał tę robotę Markowi Falencie.
Frustra vivit, qui nemini prodest – na próżno żyje, kto nikomu nie przynosi pożytku.
Tak łatwo pojąć, komu Falenta przyniósł pożytek. Rozglądnijcie się wokoło…
Krzysztof Mrówka