2017 nie będzie rokiem Bolesława Leśmiana

Bolesław Leśmian
Bolesław Leśmian

W przyszłym roku przypadnie 80. rocznica jego śmierci i 140. urodzin. PiS odrzucił jednak w Senacie propozycję, by 2017 r. miał za patrona poetę Bolesława Leśmiana. Patronami będą: Joseph Konrad-Korzeniowski, Józef Piłsudski, brat Albert Chmielowski, błogosławiony Honorat Koźmiński i Tadeusz Kościuszko. Rok 2017 będzie także Rokiem Rzeki Wisły.
Dlaczego nie Leśmian? Nie, bo nie. Słowa nie powiedzieli, ale brzydki zapach zostawili.

DUSZA W NIEBIOSACH

Przybyła dusza na klęczkach do nieba w bożą obczyznę,
Nie chciała patrzeć na gwiazdy i na wieczności pierwszyznę.

Nie chciała ulec weselu, ni nowym jaśnieć obliczem,
Ani wspominać nikogo, ani zapomnieć o niczem.

I rozpuściła warkocze i pomyślała w błękicie,
Że w niekochanych objęciach przemarnowała swe życie,

Bez zdrady i bez oporu, starannie kryjąc swą ranę,
Pieściła usta nielube i oczy niemiłowane.

I trwała dla nich bezwolna, i kwitła dla nich bezduszna
I przezywała je – losem i była losom posłuszna.

A że nie kochała tak tkliwie, a nie kochała tak czule,
Że nikt w jej jasnym uśmiechu nie trafił myślą na bóle.

Lecz teraz nagle pojęła, że wobec Boga i nieba
Już nic nie wolno ukrywać i nic ukrywać nie trzeba.

Śmierć w niej obnaża pośpiesznie prawdę tak długo tajoną,
Tą prawdą skrzą się źrzenice, tą prawdą błyska się łono!

I dusza lękiem spłonęła, że wkrótce po jej pogrzebie
Przyjdzie w ślad za nią kochanek, aby odnaleźć ja w niebie.

Wyciągnie ku niej ramiona, ziemskiej wyzbyte rozpaczy,
I zajrzy w oczy i dawne jej niekochanie zobaczy.

Bolesław Leśmian, ze zbioru „Łąka” (1920 r.)