Tam zwycięstwo, gdzie nie ma Jarosława Kaczyńskiego?

Marcin Mastalerek przestał być rzecznikiem prasowym PiS-u. Znakomita wiadomość. Gdy wydawało się, że już nikogo gorszego na scenie politycznej, niż skompromitowany i cyniczny Adam Hofman, nie będziemy musieli oglądać, pojawił się Mastalerek.

Człowiek, który nie potrafił rozmawiać, lecz umiał wygłaszać gotowce, człowiek-taśma magnetofonowa. Takie miał zadanie – łgał jak opętany. Wywiązywał się ze swojej roli, lecz zapamiętany zostanie jako zupełnie nieistotna, ślepa tuba prezesa. Skoro pomógł Andrzejowi Dudzie w walce o prezydenturę, zapewne po wyborach parlamentarnych odnajdzie się w pałacu.
Hofman – źle, Mastalerek – gorzej, możliwa następczyni Elżbieta Witek – jeszcze gorzej? Jeśli tak będzie, dostaniemy obłędu.
Swoją drogą coraz lepiej widać, iż PiS tam wygrywa, gdzie nie ma Jarosława Kaczyńskiego, Antoniego Macierewicza et consortes. Przyszłe bitwy PO bez Donalda Tuska z PiS-em bez Kaczyńskiego to już będą tylko szermiercze treningi, a nie prawdziwe pojedynki w stylu starogrunwaldzkim.
Krzysztof Mrówka

„Fryzjer” wiecznie żywy

Ryszard F., pseudonim „Fryzjer”, ponownie odpowie przed sądem za korupcję w piłce nożnej. Na ławie oskarżonych zasiądzie z 20 działaczami.

Akt oskarżenia, który trafił do wrocławskiego sądu, jest ostatnim w trwającym 10 lat śledztwie dotyczącym korupcji w polskiej piłce nożnej.

Informuję wszystkich zainteresowanych, że ukrywanie nazwiska „Fryzjera” – co stosują agencje – nie ma żadnego sensu. Ryszard Forbrich opublikował bowiem swoje wynurzenia wszem i wobec w formie książki, dał swoją twarz. Powiedział Forbrich, co wiedział o polskiej piłce. Szlam to jest cuchnący, lecz jakimś dziwnym zrządzeniem losu kochany przez Polaków.

Dziwi tylko, że to ostatni akt oskarżenia. Jako żywo są jeszcze kluby nietknięte przez sprawiedliwość, kluby (i ludzie) nad którymi czuwała zadziwiająca opatrzność, choć brały udział w grubych szwindlach.
Stajnia teraz będzie pokazywana jako wzorcowo czysta, chociaż jest pełna gnoju. Nie została oczyszczona. Augiasz żyje i śmieje się w nos Heraklesowi.
Jak zawsze w Polsce działania były połowiczne, niedokończone.

Fryzjer1

Fryzjer2a
Fryzjer2b

Krzysztof Mrówka